https://db2010.pl Tygodnik DB2010 GAZETA AGLOMERACJI WAŁBRZYSKIEJ

Ze Śląskiem powalczą o honor

Piłkarze Górnika Wałbrzych w 32. kolejce III grupy III ligi przegrali w Żmigrodzie z Piastem 1:4. Szanse na utrzymanie się są już bardzo nikłe, bo biało-niebiescy – oprócz wygranych – potrzebują jeszcze decyzji PZPN w sprawie licencji dla Polonii Bytom i Ruchu Chorzów.
SONY DSC
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Wałbrzyszanie po zwycięstwie 5:0 nad Olimpią Kowary chcieli przedłużyć serię, aby móc nadal myśleć o grze w III lidze w następnym sezonie. Ale czekał na nich bardzo trudny przeciwnik, jakim jest ekipa Grzegorza Podstawka. Do gry w wałbrzyskiej ekipie powrócili Sebastian Surmaj (po pauzie za kartki) oraz Bartosz Tyktor (po kontuzji), a na ławce rezerwowych usiadł Paweł Tobiasz.
Po dość spokojnym początku rywalizacji inicjatywę zaczęli przejmować gospodarze, ale jako pierwsi groźniej zaatakowali wałbrzyszanie. Po akcji Dominika Bronisławskiego do piłki doszedł Damian Migalski, lecz w nieźle zapowiadającej się sytuacji uderzył niecelnie. W 17 min., po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, niepewnie interweniował Damian Jaroszewski, co wykorzystał Damian Celuch, który otworzył wynik rywalizacji. Biało-niebiescy odpowiedzieli dopiero szesnaście minut później, kiedy strzelił Kamil Sadowski, jednak uderzył za lekko i obok bramki. Widać jednak było zaangażowanie Górnika w walkę o wyrównanie, przez co druga połowa zapowiadała się bardzo ciekawie.
Trener Robert Bubnowicz nie dokonał w przerwie roszad w składach. Początek drugiej części spotkania także był wyrównany i znów jako pierwsi groźniej zaatakowali przyjezdni, lecz centrostrzału Kamila Sadowskiego nikt nie przeciął i akcja nie dała gola. Za to w 70 min., po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Grzegorza Mazurka, piłkę wzdłuż bramki zagrał Patryk Bobkiewicz, po czym wynik podwyższył Karol Stachowiak. Trzy minuty później w ciągu około 2 minut dwie żółte, a w konsekwencji czerwoną kartkę, otrzymał Mateusz Krzymiński, przez co Górnik był w jeszcze gorszej sytuacji. A chwilę później swoją drugą bramkę w tym spotkaniu zdobył Karol Stachowiak. W 82 min. na potężne huknięcie zza szesnastki zdecydował się Damian Celuch, który nie dał żadnych szans na skuteczną interwencję Damianowi Jaroszewskiemu, dzięki czemu zrównał się na liście klasyfikacji strzelców z Wojciechem Canibołem i jest współliderem. Tuż przed końcem spotkania jeszcze do siatki trafił Kamil Sadowski, ustalając wynik spotkania na 1:4.
W następnej kolejce Górnik zagra na własnym boisku w derbach z rezerwami Śląska Wrocław. Spotkanie odbędzie się we wtorek, 13 czerwca o godz. 17:00.
Piast Żmigród – Górnik Wałbrzych 4:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Celuch (17), 2:0 Stachowiak (70), 3:0 Stachowiak (74), 4:0 Celuch (82), 4:1 Sadowski (90+2). Żółte kartki: Migalski, Krzymiński, Surmaj, Tyktor. Czerwona kartka: Krzymiński (73, za 2 żółte).
Piast: Matlak – Kendzia, Pilarski, Majbroda (85 Niewieściuk), Sołtyński – Stachowiak, Celuch, Jajko (60 Luka), Moryson (81 Mróz), Mazurek (75 Bąk) – Bobkiewicz.
Górnik: Jaroszewski – Rytko, Michalak, Tyktor, Surmaj – Sadowski, Morawski, Popowicz, Bronisławski, Krzymiński – Migalski (60 Dec).
Radosław Radczak

REKLAMA

REKLAMA

Archiwalne posty