Po raz czwarty odbył się Górski Półmaraton Jedlina-Zdrój. W tym roku na starcie stanęło około 540 osób, które musiały zmagać się nie tylko z wymagającą trasą, ale także ze zmienną pogodą.
Renomę jedlińskiego biegu podkreśliło dwukrotne zdobycie miana najlepszego biegu na tym dystansie w ocenie portalu MaratonyPolskie.pl. Półmaraton w Jedlinie-Zdroju, należy do najciekawszych w Polsce tego rodzaju rywalizacji. Znaczna część jego 24 – kilometrowej trasy przebiega malowniczymi trasami wśród okolicznych gór. Największą jego atrakcją jest najdłuższy w Polsce tunel kolejowy, liczący 1601 m, w którego wnętrzu organizatorzy umieścili ok. 20 lamp. Tunel stanowił podczas ostatniej wojny schron dla niemieckich pociągów specjalnych, co pobudziło wyobraźnię poszukiwaczy skarbów, a przed 70 laty doszło w nim do tragedii – w wyniku zatrucia spalinami zmarło 4 kolejarzy.
– 24 km w Jedlinie przeżyte prawie jak Armagedon. Najpierw duszno, potem strasznie: podbiegi -kilkaset metrów, deszcz, błoto, tunel, kałuże, zbiegi, ślisko, skurcze i upadki. Czego by tu jeszcze nie wyliczyć! Ale czego się nie robi dla walki z samym sobą. Uzyskany czas 2 h 32 min., 266 miejsce, w swojej kategorii 5. Ci, którzy ten super bieg zaliczyli zawsze chcą powrócić do Jedliny – podsumował swój start i całą imprezę Leszek Orpel, burmistrz Jedliny Zdroju.
Andrzej Basiński, RED
Wyniki:
- Bartłomiej Przedwojewski (Głuchołazy) – 1:35,59, 2. Piotr Holly (Wałbrzych) – 1:48,25, 3. Robert Faron (Zalesie) – 1:51,17, 4. Robert Kubiak (Jedlina-Zdrój) – 1:53,08, 5. Maciej Wilk (Bytom) – 1:54,27, 6. Sebastian Kołda (Wałbrzych) – 1:54,36.
Kobiety: 1. Paulina Janik (Jelenia Góra) – 2:03,09, 2. Anna Kącka (Zakopane) – 2:04,46, 3. Anna Jarosz (Czarnków) – 2:05,59, 4. Karolina Sobczak – 2:07,47, 5. Anna Więcek (obie Wrocław) – 2:11.40.
Na starcie Górskiego Półmaratonu Jedlina-Zdrój stanęło około 540 biegaczy.