https://db2010.pl Tygodnik DB2010 GAZETA AGLOMERACJI WAŁBRZYSKIEJ

Nasz KS mistrzem jest!

Piłkarze Górnika Wałbrzych pokonali w Trzebnicy KS Polkowice 2:1 w meczu barażowym o mistrzostwo III ligi dolnośląsko – lubuskiej. Dzięki temu w sobotę o godz. 15.00 rozegrają w Wałbrzychu pierwszy mecz barażowy o awans do II ligi z Polonią Warszawa.
SONY DSC
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Wałbrzyszanie, pomni majowej porażki z polkowiczanami na własnym boisku 1:3, od początku meczu w Trzebnicy grali z pełną koncentracją i olbrzymią wolą zwycięstwa. Na efekty ich starań nie trzeba było długo czekać, bo już w 9 min. na listę strzelców wpisał się Marcin Orłowski. Po ostrym faulu Szymona Szymika na Orłowskim sędzia podyktował rzut wolny, a po dośrodkowaniu Dominika Radziemskiego z tego stałego fragmentu gry, w polu karnym najsprytniej zachował się najlepszy strzelec ligi, który otworzył wynik spotkania. W 16 min. indywidualną akcją prawą stroną boiska odpowiedział Mariusz Szuszkiewicz, który zszedł w pole karne i oddał strzał, ale za słaby by zaskoczyć Kamila Jarosińskiego. Tymczasem podopieczni trenera Roberta Bubnowicza kontrolowali grę i stwarzali kolejne sytuacje do podwyższenia rezultatu. W 22 min., po dośrodkowaniu z kornera Mateusza Krawca, głową strzeli Bartosz Tyktor, ale Damian Primel zdołał obronić. Z dobitką zdążył Orłowski, ale trafił w poprzeczkę. Kolejną okazję strzelec gola miał w 35 min., gdy po dośrodkowaniu Dominika Radziemskiego z rzutu rożnego strzelił głową, ale z linii bramkowej wybił piłkę Piotr Kasiński. Szczęścia nie miał także na minutę przed końcem I połowy, gdy po podaniu od Mateusza Krawca oddał strzał na bramkę, ale piłka po otarciu się o obrońcę polkowiczan wyszła na rzut rożny.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Górnik wciąż groźnie atakował i niewiele brakowało, by w 50 min. wynik podwyższył Dominik Woźniak, ale przegrał starcie sam na sam z Primelem. Bardziej skuteczny okazał się trzy minuty później Orłowski, który w sytuacji jeden na jeden z bramkarzem Polkowic zachował zimną krew i strzelił drugiego gola. Potem gra wyrównała się, a trenerzy zaczęli dokonywać roszad. W miarę upływu czasu polkowiczanie zaczęli co raz bardziej zagrażać bramce Kamila Jarosińskiego i po kilku nieudanych próbach w końcu zdobyli kontaktowego gola. W 69 min., po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, Jarosiński źle wybił piłkę, co wykorzystał Robert Dziedzina, strzelając głową do pustej siatki.
Im bliżej było końca spotkania, tym atmosfera na boisku robiła się bardziej nerwowa, choć i wcześniej nie brakowało ostrych spięć między piłkarzami. Kulminacją była sytuacja z 77 min., w której Patryk Bobkiewicz kopnął w głowę bramkarza Górnika. Winowajca został ukarany czerwoną kartką, a poszkodowany musiał opuścić boisko, a jego miejsce między słupkami zajął Damian Jaroszewski. Grając z przewagą jednego zawodnika, wałbrzyszanie pozwalali rywalom prowadzić grę i czyhali na kontrataki, ale wynik nie uległ już zmianie.
Już w sobotę w Wałbrzychu Górnik rozegra pierwszy mecz barażowy z Polonią Warszawa o awans do II ligi. Spotkanie rozpocznie się o godz. 15:00, a rewanż zostanie rozegrany w środę o godz. 19:00 w Warszawie i prawdopodobnie będzie transmitowany przez TVP 3.
 
KS Polkowice – Górnik Wałbrzych 1:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Orłowski (9), 0:2 Orłowski (53), 1:2 Dziedzina (69). Czerwona kartka: Bobkiewicz (79 min. za faul). Żółte kartki: Famulski, Szuszkiewicz, Galas oraz Surmaj, Woźniak. Sędziował: Kornel Paszkiewicz (Wrocław). Widzów: 200.
Polkowice: Primel – Dziedzina, Szymik, D.Wacławczyk, Sworacki – Fryzowicz, Kasiński (59 Karmelita), Famulski (67 Galas), Hempel, Karpiński (58 Bobkiewicz) – Szuszkiewicz.
Górnik: Jarosiński (82 Jaroszewski) – Rytko, Tyktor, G.Michalak, Surmaj (90 Krzymiński) – Woźniak (69 Migalski), Radziemski, Oświęcimka, Krawiec (60 D.Michalak), Sawicki – Orłowski.
(RED)

REKLAMA

REKLAMA

Archiwalne posty