https://db2010.pl Tygodnik DB2010 GAZETA AGLOMERACJI WAŁBRZYSKIEJ

Chcemy pozostawić pieniądze w kieszeniach ludzi

 
Rozmowa z Beatą Żołnieruk, prywatnym przedsiębiorcą i kandydatką na posła na Sejm RP.
zolnieruk sejm
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Jeden z punktów programu partii KORWIN to Dumna Bogata Polska. Jakie rozwiązania chcecie wprowadzić, aby sprzyjały przedsiębiorcom?
Beata Żołnieruk: – Po pierwsze niskie i proste podatki. System fiskalny musi być prosty i czytelny, a podatki niskie i akceptowalne. Poprzez zniesienie podatków dochodowych zapewnimy spadek cen i praktyczną likwidację bezrobocia. Równocześnie wyższe wpływy z podatków pośrednich, takich jak VAT, zapewnią stabilne funkcjonowanie państwa.
Kolejnym filarem programu jest sprawna służba zdrowia bez kolejek. Służba zdrowia, która pozornie nazywana jest darmową nie funkcjonuje. Poprzez likwidację przymusu ubezpieczeń zdrowotnych, sam zdecydujesz, kto i jak będzie Cię leczył. Wreszcie znikną kolejki do lekarzy specjalistów.
Niezmiernie ważną kwestią naszego programu jest proste i zrozumiałe prawo. Poprzez radykalną redukcję biurokracji oraz uwolnienie wszelkich zawodów, doprowadzimy do zwiększenia aktywności na rynku pracy. Uwolnienie inicjatywy obywateli spowoduje naturalny i dynamiczny rozwój gospodarki.
 
Czy Pani również jest zwolenniczką przywrócenia kary śmierci?
– Oczywiście, że tak. Najbardziej zasadnym powodem, dla którego jestem zwolennikiem przywrócenia w Polsce kary śmierci, jest to, iż w najlepszy z możliwych sposób odstrasza ona potencjalnych morderców, a tym samym ratuje wiele istnień ludzkich. Dlaczego uczciwi, żyjący zgodnie z prawem obywatele mają płacić za utrzymanie człowieka, który dopuścił się takiego czynu? Jest to absolutnie niesprawiedliwe. Prawo zawsze musi stać po stronie ofiary. Brak w naszym państwie kary śmierci jest nie tylko złamaniem tej zasady, ale drwiną ze sprawiedliwości.
 
Jakie jest Pani stanowisko w sprawie uchodźców, których przyjmie m.in. Polska?
– Trzeba odróżnić uchodźców od imigrantów zarobkowych. Uchodźcą jest osoba, która żywi uzasadnioną obawę przed prześladowaniem z powodu swojej rasy, religii, narodowości, przynależności do określonej grupy społecznej lub poglądów politycznych, znajduje się poza terytorium kraju, którego jest obywatelem i – z powodu tych obaw – nie chce lub nie może do tego kraju powrócić. Natomiast imigrant, to osoba, która opuszcza swój kraj po to by poprawić jakość swojego życia. Wielu imigrantów wyrzuca paszporty i udaje Syryjczyków, by dostać status uchodźcy. Dlaczego w tłumach uchodźców widać tylko mężczyzn? Dlaczego fala imigracyjna powstała tak nagle? Dlaczego bogate kraje Zatoki Perskiej nie przyjmują tych ludzi do siebie. To pytania na które zapewne nikt mi nie udzieli odpowiedzi z bardzo prostego powodu. Stanowisko Partii KORWiN jest następujące: zero imigrantów ekonomicznych w Polsce. Jeśli już z jakiś powodów do nas dotrą, to mamy sposób na to, aby sprawdzić czy są u nas z powodów ekonomicznych, czy też innych. Należy jak najszybciej zlikwidować zasiłki socjalne, nie godząc się przy tym na przymusowe obozy dla imigrantów. Nie można również dopuścić do sytuacji, w której gość będzie chciał wprowadzać swoje zasady do naszego domu. Każdy kto będzie chciał osiedlić się w Polsce, będzie musiał uczciwie pracować i przede wszystkim respektować nasze prawo i szanować kulturę oraz wartości.
 
Jakie sprawy dla regionu byłyby dla Pani najważniejsze, czym zajęłaby się Pani w pierwszej kolejności, gdyby 25 października wyborcy postawili krzyżyk przy Pani nazwisku?
– Problemem Wałbrzycha, Świebodzic i gmin ościennych jest ich peryferyjne położenie względem metropolii, czyli Wrocławia. To Wrocław ma atut przebiegającej od południa autostrady A4 i na północ drogi S8. Aby temu zaradzić, konieczne jest skomunikowanie nas ze stolicą województwa, poprzez budowę dalszego odcinak drogi S8 w kierunku Kłodzka i dalej do granicy państwa. Również Wałbrzych i Świdnica, wymagają szerokopasmowego połączenia z autostradą A4. Bliskość danego powiatu względem autostrad, to jeden z atutów dla przedsiębiorców szukających lokalizacji na swoje przedsięwzięcia. A więc i praca dla mieszkańców. To sprawa lokalna, ale proszę pamiętać, że zmieniając prawo i likwidując bariery biurokratyczne pomogę ludziom nie tylko w naszym wałbrzyskim regionie, ale w całej Polsce. Będę zawsze blisko ludzi i po stronie Polaków oraz ich praw, a przeciw krajowym i międzynarodowym grupom  interesów chcących żyć na nasz koszt.
 
Co wyróżnia Wasze ugrupowanie na tle pozostałych?
– Przede wszystkim to, że jesteśmy jedyną partią antysystemową. Nasze postulaty gospodarcze wyraźnie odróżniają nas od innych partii. W krajach, w których obowiązują niskie podatki, a biurokracja nie tłamsi przedsiębiorczości, gospodarka rozwija się w szybkim tempie, a dobrobyt rośnie. Młodzi ludzie nie mają problemów ze znalezieniem pracy. Tak samo mogłoby być u nas. Innym partiom zależy na tym, aby w kasie państwa było jak najwięcej pieniędzy. Nam zupełnie na odwrót. Chcemy pozostawić pieniądze w kieszeniach ludzi, bo sami najlepiej wiedza na co je wydać. Aparat państwowy jest machiną, która z biegiem czasu coraz bardziej się rozrasta i zaczyna ingerować w różne sfery naszego życia. To studnia bez dna. Jesteśmy jedyną partią, która obiecuje, że radykalnie powstrzyma ten rozrost i grabież Polaków.
 
Janusz Palikot w swoim programie wyborczym chciał przywrócenia poprzedniego wieku emerytalnego. Pani również jest za tym pomysłem?
– Polacy zostali oszukani. Jak można nie dotrzymywać umów? Należy przywrócić wiek emerytalny i jednocześnie dać emerytom możliwość podjęcia dodatkowej pracy, bez dodatkowych obciążeń ze strony państwa. Przedstawiciele Partii KORWiN przygotowali nie tak dawno projekt ustawy podnoszący kwotę wolną od podatku do 8 tysięcy złotych. Partia KORWiN jest oczywiście za całkowitym zniesieniem podatków dochodowych, ale taka ustawa to krok w dobrą stronę.
 
Co poseł Beata Żołnieruk zrobiłaby dla ludzi młodych?
– Jestem mamą dwójki studiujących dzieci. Marzę o tym, by po ukończeniu studiów mogły tutaj – w Polsce – zakładać swoje rodziny i podejmować pracę. Pamiętajmy, że kraj, który nie dba o ludzi młodych, nie może zagwarantować spokojnego życia seniorom. Chciałabym od najmłodszych lat zapewnić młodym wysoki poziom edukacji. Tylko naturalna konkurencja rynkowa może sprawić, że placówki oświatowe będą stale podnosiły poziom edukacji. Proponujemy w okresie przejściowym wprowadzenie bonu oświatowego, który umożliwi rodzicom i studentom samodzielne dysponowanie środkami na naukę.
Będę dbała o odbudowę suwerenności i siły Polski, po to, by młode pokolenia nie musiały wstydzić się swojej ojczyzny. Chcemy społeczeństwa wolnych ludzi, a nie niewolników. Nagminne łamanie tej zasady przez obecnie rządzących prowadzi do takich patologii, jak np. zakaz sprzedaży drożdżówek i soków owocowych w szkolnych sklepikach.
Materiał sfinansowany przez KW KORWiN

Chcemy pozostawić pieniądze w kieszeniach ludzi

 

Rozmowa z Beatą Żołnieruk, prywatnym przedsiębiorcą i kandydatką na posła na Sejm RP.

 

Jeden z punktów programu partii KORWIN to Dumna Bogata Polska. Jakie rozwiązania chcecie wprowadzić, aby sprzyjały przedsiębiorcom?

Beata Żołnieruk: – Po pierwsze niskie i proste podatki. System fiskalny musi być prosty i czytelny, a podatki niskie i akceptowalne. Poprzez zniesienie podatków dochodowych zapewnimy spadek cen i praktyczną likwidację bezrobocia. Równocześnie wyższe wpływy z podatków pośrednich, takich jak VAT, zapewnią stabilne funkcjonowanie państwa.

Kolejnym filarem programu jest sprawna służba zdrowia bez kolejek. Służba zdrowia, która pozornie nazywana jest darmową nie funkcjonuje. Poprzez likwidację przymusu ubezpieczeń zdrowotnych, sam zdecydujesz, kto i jak będzie Cię leczył. Wreszcie znikną kolejki do lekarzy specjalistów.

Niezmiernie ważną kwestią naszego programu jest proste i zrozumiałe prawo. Poprzez radykalną redukcję biurokracji oraz uwolnienie wszelkich zawodów, doprowadzimy do zwiększenia aktywności na rynku pracy. Uwolnienie inicjatywy obywateli spowoduje naturalny i dynamiczny rozwój gospodarki.

 

Czy Pani również jest zwolenniczką przywrócenia kary śmierci?

– Oczywiście, że tak. Najbardziej zasadnym powodem, dla którego jestem zwolennikiem przywrócenia w Polsce kary śmierci, jest to, iż w najlepszy z możliwych sposób odstrasza ona potencjalnych morderców, a tym samym ratuje wiele istnień ludzkich. Dlaczego uczciwi, żyjący zgodnie z prawem obywatele mają płacić za utrzymanie człowieka, który dopuścił się takiego czynu? Jest to absolutnie niesprawiedliwe. Prawo zawsze musi stać po stronie ofiary. Brak w naszym państwie kary śmierci jest nie tylko złamaniem tej zasady, ale drwiną ze sprawiedliwości.

 

Jakie jest Pani stanowisko w sprawie uchodźców, których przyjmie m.in. Polska?

– Trzeba odróżnić uchodźców od imigrantów zarobkowych. Uchodźcą jest osoba, która żywi uzasadnioną obawę przed prześladowaniem z powodu swojej rasy, religii, narodowości, przynależności do określonej grupy społecznej lub poglądów politycznych, znajduje się poza terytorium kraju, którego jest obywatelem i – z powodu tych obaw – nie chce lub nie może do tego kraju powrócić.Natomiast imigrant, to osoba, która opuszcza swój kraj po to by poprawić jakość swojego życia. Wielu imigrantów wyrzuca paszporty i udaje Syryjczyków, by dostać status uchodźcy.Dlaczego w tłumach uchodźców widać tylko mężczyzn? Dlaczego fala imigracyjna powstała tak nagle? Dlaczego bogate kraje Zatoki Perskiej nie przyjmują tych ludzi do siebie. To pytania na które zapewne nikt mi nie udzieli odpowiedzi z bardzo prostego powodu. Stanowisko Partii KORWiN jest następujące: zero imigrantów ekonomicznych w Polsce. Jeśli już z jakiś powodów do nas dotrą, to mamy sposób na to, aby sprawdzić czy są u nas z powodów ekonomicznych, czy też innych. Należy jak najszybciej zlikwidować zasiłki socjalne, nie godząc się przy tym na przymusowe obozy dla imigrantów. Nie można również dopuścić do sytuacji, w której gość będzie chciał wprowadzać swoje zasady do naszego domu. Każdy kto będzie chciał osiedlić się w Polsce, będzie musiał uczciwie pracować i przede wszystkim respektować nasze prawo i szanować kulturę oraz wartości.

 

Jakie sprawy dla regionu byłyby dla Pani najważniejsze, czym zajęłaby się Pani w pierwszej kolejności, gdyby 25 października wyborcy postawili krzyżyk przy Pani nazwisku?

– Problemem Wałbrzycha, Świebodzic i gmin ościennych jest ich peryferyjne położenie względem metropolii, czyli Wrocławia. To Wrocław ma atut przebiegającej od południa autostrady A4 i na północ drogi S8. Aby temu zaradzić, konieczne jest skomunikowanie nas ze stolicą województwa, poprzez budowę dalszego odcinak drogi S8 w kierunku Kłodzka i dalej do granicy państwa. Również Wałbrzych i Świdnica, wymagają szerokopasmowego połączenia z autostradą A4. Bliskość danego powiatu względem autostrad, to jeden z atutów dla przedsiębiorców szukających lokalizacji na swoje przedsięwzięcia. A więc i praca dla mieszkańców. To sprawa lokalna, ale proszę pamiętać, że zmieniając prawo i likwidując bariery biurokratyczne pomogę ludziom nie tylko w naszym wałbrzyskim regionie, ale w całej Polsce. Będę zawsze blisko ludzi i po stronie Polaków oraz ich praw, a przeciw krajowym i międzynarodowym grupom  interesów chcących żyć na nasz koszt.

Co wyróżnia Wasze ugrupowanie na tle pozostałych?

– Przede wszystkim to, że jesteśmy jedyną partią antysystemową. Nasze postulaty gospodarcze wyraźnie odróżniają nas od innych partii. W krajach, w których obowiązują niskie podatki, a biurokracja nie tłamsi przedsiębiorczości, gospodarka rozwija się w szybkim tempie, a dobrobyt rośnie. Młodzi ludzie nie mają problemów ze znalezieniem pracy. Tak samo mogłoby być u nas. Innym partiom zależy na tym, aby w kasie państwa było jak najwięcej pieniędzy. Nam zupełnie na odwrót. Chcemy pozostawić pieniądze w kieszeniach ludzi, bo sami najlepiej wiedza na co je wydać. Aparat państwowy jest machiną, która z biegiem czasu coraz bardziej się rozrasta i zaczyna ingerować w różne sfery naszego życia. To studnia bez dna. Jesteśmy jedyną partią, która obiecuje, że radykalnie powstrzyma ten rozrost i grabież Polaków.

 

Janusz Palikot w swoim programie wyborczym chciał przywrócenia poprzedniego wieku emerytalnego. Pani również jest za tym pomysłem?

– Polacy zostali oszukani. Jak można nie dotrzymywać umów? Należy przywrócić wiek emerytalny i jednocześnie dać emerytom możliwość podjęcia dodatkowej pracy, bez dodatkowych obciążeń ze strony państwa. Przedstawiciele Partii KORWiN przygotowali nie tak dawno projekt ustawy podnoszący kwotę wolną od podatku do 8 tysięcy złotych. Partia KORWiN jest oczywiście za całkowitym zniesieniem podatków dochodowych, ale taka ustawa to krok w dobrą stronę.

 

Co poseł Beata Żołnieruk zrobiłaby dla ludzi młodych?

– Jestem mamą dwójki studiujących dzieci. Marzę o tym, by po ukończeniu studiów mogły tutaj – w Polsce – zakładać swoje rodziny i podejmować pracę. Pamiętajmy, że kraj, który nie dba o ludzi młodych, nie może zagwarantować spokojnego życia seniorom. Chciałabym od najmłodszych lat zapewnić młodym wysoki poziom edukacji. Tylko naturalna konkurencja rynkowa może sprawić, że placówki oświatowe będą stale podnosiły poziom edukacji. Proponujemy w okresie przejściowym wprowadzenie bonu oświatowego, który umożliwi rodzicom i studentom samodzielne dysponowanie środkami na naukę.

 

 

Będę dbała o odbudowę suwerenności i siły Polski, po to, by młode pokolenia nie musiały wstydzić się swojej ojczyzny. Chcemy społeczeństwa wolnych ludzi, a nie niewolników. Nagminne łamanie tej zasady przez obecnie rządzących prowadzi do takich patologii, jak np. zakaz sprzedaży drożdżówek i soków owocowych w szkolnych sklepikach.

REKLAMA

REKLAMA

Archiwalne posty