Z końcem roku przestaje obowiązywać ustawa przyznająca emerytom i rencistom z Przedsiębiorstw Robót Górniczych ekwiwalent za deputat węglowy. – Przygotowaliśmy jednak nowe przepisy, dzięki którym byli pracownicy PRG nadal będą otrzymywali pieniądze – uspokaja posłanka Izabela Katarzyna Mrzygłocka.
Z tego typu uprawnień korzysta ponad 10 tysięcy osób w całej Polsce, około 800 z nich to mieszkańcy naszego regionu, którzy byli zatrudnieni we współpracującym z kopalniami wałbrzyskim Przedsiębiorstwie Robót Górniczych. W 2005 roku Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że ekwiwalent im się należy, jednak ówczesny minister gospodarki chciał wypłacić ekwiwalent za deputat węglowy tylko za jeden rok. – Wspólnie z posłami z Górnego Śląska przekonywaliśmy wtedy innych parlamentarzystów, że wyrok trybunału trzeba interpretować szerzej i deputat jest prawem nabytym przez cały okres otrzymywania emerytury lub renty. Nasze argumenty okazały się na tyle mocne, że członkowie sejmowych komisji gospodarki oraz polityki społecznej poparli przygotowany przez nas projekt – wspomina Mrzygłocka, która wtedy była w opozycji.
Przyjęte w kilka lat temu rozwiązania były jednak tymczasowe, bo prawo do ekwiwalentu dopisano do ustawy, która miała obowiązywać do końca tego roku. – Dlatego przygotowaliśmy nowe przepisy, które pozwolą na kontynuację wypłaty ekwiwalentu. Do mojego biura poselskiego zgłasza się wiele osób z pytaniem co będzie dalej i mogę wszystkich uspokoić, że na czerwcowym posiedzeniu Sejmu te przepisy zostały przyjęte – mówi wałbrzyska posłanka.
Jeśli chodzi o obowiązujące procedury, nic sie nie zmieni. Ekwiwalent nadal będzie doliczany przez ZUS do renty lub emerytury.
(red)