Siatkarze Victorii PWSZ Wałbrzych wygrali w drugim finałowym meczu we własnej hali z AZS-em PWSZ Stal Nysa 3:1. Stan rywalizacji 2:0 dla wałbrzyszan.
Drużyna Krzysztofa Janczaka rozpoczęła drugie starcie finałowe w takim samym składzie, jak pierwsze: Fijałek, Olczyk, Zieliński, Kaczmarek, Krulicki, Karpiewski oray Mihułka jako libero. W pierwszym secie, podobnie jak w sobotnim spotkaniu, przed drugą przerwą techniczną wałbrzyszanie prowadzili z ekipą z Nysy 16:9. :Potem goście próbowali zmniejszyć stratę, ale Victoria PWSZ kontrolowała przebieg gry i wygrała seta 25:22, po kończącym ataku Karpiewskiego. W II partii gospodarze wygrywali przed I pauzą techniczną 8:7, ale Stal zdążyła odrobić straty i przed drugą przerwą miała 2 punkty przewagi (16:14). Jednak podopieczni trenera Janczaka ponownie odskoczyli rywalowi, a bardzo dobra grali blokiem i w ataku pozwoliła im wygrać tę część spotkania 25:21. Po dosyć wyrównanym początku trzeciej odsłony, coś zacięło się w grze siatkarzy z Wałbrzycha, którzy zaczęli źle grać w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła, przez co przegrali tego seta 17:25, broniąc cztery piłki setowe. W IV secie było bardzo nerwowo, ponieważ gra była bardzo wyrównana, a wynik oscylował koło remisu. Victoria ani razu nie przegrywała w tym secie, a po asie serwisowym Fijałka gospodarze wygrali go 26:24 i cały mecz 3:1, dzięki czemu w rywalizacji finałowej prowadzą 2:0.
Następny mecz wałbrzyszanie zagrają ze Stalą w Nysie. Spotkanie odbędzie się w poniedziałek, 18 maja.
Radosław Radczak