Kolejna trudna, ale zwycięska ligowa konfrontacja koszykarze Górnika Trans.eu TWS Mazbud Wałbrzych. Lider grupy D II ligi zwyciężył Sokoła Marbo Międzychód 70:63 i z kompletem zwycięstw prowadzi w rozgrywkach.
Po raz drugi w tym tygodniu koszykarzom z Wałbrzycha przyszło grać w roli gospodarza. We środę Górnik w hali Aqua Zdrój wygrał mecz na szczycie z Nysą Kłodzko, a w sobotę, w hali OSiR, zmierzył się z innym beniaminkiem – Sokołem Międzychód.
Mecz w legendarnym „wałbrzyskim kotle” lepiej rozpoczęli goście, którzy po 5 min. rywalizacji prowadzili 10:4. Wtedy jednak dobrą zmianę dali Marcin Rzeszowski i Adrian Stochmiałek, których punkty doprowadziły do remisu (10:10), a gdy w 8 min. Bartłomiej Józefowicz rzutem zza linii 6,75 m wyprowadził gospodarzy na prowadzenie 15:14 kibice mieli nadzieję, że spotkania będzie przebiegał pod dyktando ich ulubieńców. Ich nadzieje szybko jednak rozwiał J.Nowak, który wykończył celnymi rzutami dwie akcje Sokoła i na pierwszą przerwę to goście z Międzychodu schodzili prowadząc 18:15. W II kwarcie strzelecki pojedynek z rywalami toczył głównie Rafał Niesobski, dzięki któremu Górnik cały czas był na kilku punktowym prowadzeniu. W sukurs poszli mu także Daniel Iwański i Marcin Krzymiński, a przewaga wałbrzyskiej ekipy wahała się w granicach 6 punktów. I z taką zaliczką gospodarze przystąpili do II połowy spotkania, ale przez 2 min. po wznowieniu gry nie byli w stanie powiększyć swojego dorobku,. Na szczęście przeciwnicy też nie grzeszyli w tym czasie skutecznością, odrabiając zaledwie 2 pkt. Potem nastąpiła seria celnych rzutów wałbrzyszan, która pozwoliła im zbudować przewagę na poziomie 14 pkt. (49:35). Ambitna postawa międzychodzian pozwoliła im wrócić do gry i zbić przewagę do 3 pkt. (53:50), a na początku IV kwarty nawet odzyskać prowadzenie (56:54 w 33 min.). Potem jednak sprawy w swoje ręce wziął wałbrzyski duet Rafałów: Niesobski dwoma akcjami odwrócił wynik, a Glapiński powiększył przewagę. Potem dołączył do nich Rzeszowski i na 3 min. przed końcem spotkania Górnik prowadził już 67:57. Brak koncentracji u podopiecznych trenera Arkadiusza Chlebdy umożliwił przeciwnikom zminimalizowanie strat do 4 oczek (67:63 na 1 min. i 19 sek. Przed końcową syreną), ale rzuty wolne Glapińskiego i Niesobskiego pozwoliły gospodarzom utrzymać prowadzenie do ostatniej sekundy meczu i wygrać 70:63. Co ciekawe, zespół Sokoła miał lepszy eval (73:70), popełnił mniej strat (16:18), miał więcej przechwytów (13:8), ale oddał mniej celnych rzutów za 3 pkt. (6:7) oraz osobistych (5:9) i przegrał walkę na tablicach (37:42).
W następnej kolejce Górnik zagra w Kaliszu z Drogbrukiem.
Górnik Trans.eu TWS Mazbud Wałbrzych – Sokół Marbo Międzychód 70:63 (15:18, 24:15, 15:17, 16:13)
Górnik: Niesobski 29 (3×3), Glapiński 11 (2×3), Krzymiński 7(1×3), Niedźwiedzki 7, Stochmiałek 6, Rzeszowski 4, Józefowicz 3 (1×3), Suchodolski 2, Iwański 1, Borzemski, Myślak.
Pozostałe wyniki:
Biofarm Basket Suchy Las – Exact Systems Śląsk II Wrocław 102:54
Obra Kościan – Sudety Jelenia Góra 83:80
Doral Zetkama Nysa Kłodzko – Rawia Rawag Rawicz 110:83
Jamalex Polonia 1912 Leszno – MKS Drogbruk Kalisz – 23.11.
1. Górnik Trans.eu TWS Mazbud Wałbrzych 9 18
2. Doral Zetkama Nysa Kłodzko 9 17
3. Biofarm Basket Suchy Las 9 14
4. Sudety Jelenia Góra 10 14
5. Drogbruk Kalisz 8 13
6. Sokół Marbo Międzychód 9 13
7. Exact Systems Śląsk Wrocław 9 12
8. Rawia Rawag Rawicz 9 12
9. Muszkieterowie Nowa Sól 8 11
10. Jamalex Polonia 1912 Leszno 8 10
11. Obra Kościan 8 10
Następna kolejka:
Drogbruk Kalisz – Górnik Wałbrzych
Muszkieterowie Nowa Sól – Biofarm Basket Suchy Las
Sokół Marbo Międzychód – Doral Zetkama Nysa Kłodzko
Exact Systems Śląsk Wrocław – Jamalex Polonia 1912 Leszno
Rawia Rawag Rawicz – BC Obra Kościan
(RED)