– Wałbrzych i Łódź wymagają specjalnego wsparcia – powiedział premier Donald Tusk podczas piątkowej wizyty w Wałbrzychu. – Dlatego w nowej perspektywie finansowej dla Wałbrzycha dedykowane będzie ok. 150 mln zł na rewitalizację.
Szef rządu przyjechał do Wałbrzycha przed godziną 10.00. Najpierw zwiedził Starą Kopalnię. Na jej terenie spotkał się także z przedstawicielami różnych środowisk tego miasta.
– Rząd przyjął właśnie program dla zachodniej Polski, w którym ważne miejsce zajmuje Wałbrzych. Ten region potrzebuje szczególnego wsparcia, a Wałbrzych jest tego szczególnym przykładem. I jednocześnie przestrogą przed pochopnym zamykaniem kopalń czy fabryk. Są tu jednak ludzie, którzy najszybciej nauczyli się Europy. I są warci zachodu oraz wsparcia środkami z Unii Europejskiej i budżetu państwa. Wałbrzych, po latach zaległości, dziś – tak jak Polska – jest placem budowy. A prowadzone tu inwestycje osiągnęły imponujący poziom, choć jeszcze wiele lat upłynie, zanim osiągnięty zostanie oczekiwany efekt. Dawna kopalnia Thorez, czy Julia, jest doskonałym przykładem. Wałbrzych będzie jednym z najważniejszych miejsc, obok Łodzi i Górnego Śląska, w programie rewitalizacji. Ostateczna suma środków na najbliższych 7 lat nie jest jeszcze dokładnie znana, bo dużo pieniędzy będzie pochodziło z budżetu państwa. A te uzależnione są od poziomu wzrostu gospodarczego. Jednak już można powiedzieć, że około 150 milionów złotych wyłącznie na rewitalizację będzie dedykowanych dla Wałbrzycha. Nie mówię tu o miliardach, które będą przeznaczane dla miasta i Aglomeracji Wałbrzyskiej ze środków europejskich, a o dodatkowych środka na rewitalizację. Wałbrzych wymaga urbanistycznych przekształceń, bo przez błędy popełnione w poprzednich latach, potrzebuje teraz ewolucyjnych przekształceń przestrzennych. Ściana zachodnia, z Wałbrzychem, to ważna polska i europejska nić komunikacyjna z drogami S3 i S11. Ta oś północ – południe w tej części Polski ma być kręgosłupem komunikacyjnym Europy. Mimo dramatu, jakim było zamknięcie kopalń, widzę w Wałbrzychu ludzi pełnych energii, którzy chcą dokonywać zmian – powiedział Donald Tusk.
Zapytany o budowę odcinka drogi ekspresowej S3 z Legnicy do Lubawki (m.in. przez gminę Stare Bogaczowice), premier odpowiedział:
– Prosiłem wicepremier Elżbietę Bieńkowską, by konsultowała tę sprawę z Czechami. Jak będzie z ich strony jednoznaczna deklaracja, to my też będziemy mogli przystąpić do budowy.
(RAD)