Od początku lipca ruiny zamku Cisy tętnią życiem. Na terenie obiektu, studenci Uniwersytetu Wrocławskiego przeprowadzają badania naukowe pod kierunkiem dr. Artura Boguszewicza.
Choć zamek Cisy jest jedną z lepiej zachowanych warowni średniowiecznych na Dolnym Śląsku, to nasza wiedza na temat jego początku i kolejnych faz rozwoju jest znikoma. Wiadomo, że w drugiej połowie XIV w. księżna Agnieszka Habsburżanka, samodzielnie rządząca księstwem świdnicko-jaworskim po śmierci swego męża Bolka II, często odwiedzała Cisy, jednak niewiele potrafimy powiedzieć o kształcie budowli pełniących wówczas funkcje rezydencji władczyni i jej dworu.
Dr Artur Boguszewicz podkreśla, że wpływ na decyzję o podjęciu badań miała również otwartość Gminy Stare Bogaczowice.
– Jest to środowisko zainteresowane rozwojem zarówno pod kątem turystycznym, jak i historycznym regionu. Władze gminy oraz Nadleśnictwo Wałbrzych wyszły nam naprzeciw, co znacznie ułatwia prowadzenie badań – mówi wrocławski naukowiec.
Badania prowadzone są na północnym podzamczu, przy obwodzie obronnym oraz u podnóża zamku, gdzie odsłonięta została średniowieczna pochylnia, którą mogła być dostarczana na zamek woda w beczkach z pobliskiego ujęcia. Prowadzone badania mają charakter rozpoznawczy w celu sprecyzowania strategii dalszych prac archeologiczno-architektonicznych i konserwacji muru zamku w porozumieniu z Gminą Stare Bogaczowice, Nadleśnictwem Wałbrzych i Dolnośląskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków.
(IL)
Studenci Uniwersytetu Wrocławskiego przeprowadzają badania naukowe w ruinach zamku Cisy.