Już w poniedziałek, 17 marca, na scenie Teatru Zdrojowego w Szczawnie Zdroju pojawią się gwiazdy polskich scen i ekranów. W spektaklu „Czy jest na sali lekarz” występują wymiennie: Dariusz Gnatowski, Tadeusz Ross, Jacek Fedorowicz, Sylwester Maciejewski, Piotr Pręgowski, Tomasz Stockinger, Andrzej Beya-Zaborski, Viola Arlak, Alicja Kwiatkowska, Bartosz Żukowski, Artur Dziurman, Zbigniew Lesień, Arkadiusz Janiczek.
„Czy jest na sali lekarz” to szalona, pełna absurdów i zabawnych nieporozumień, komedio-farsa, będąca odzwierciedleniem tego wszystkiego, co dzieje się w tzw. „służbie zdrowia” w Polsce. Nieudolni, skorumpowani lekarze, brak lekarstw, szpitalny nieład, terminy badań sięgające nieskończoności, biurokracja, chamstwo i ogólny brak kompetencji. Szpital, w którym rozgrywa się akcja, nadaje się w zasadzie do zamknięcia. Personel tej placówki przez cały czas w napięciu oczekuje wizyty komornika. Kiedy ten wreszcie się zjawia… I w tym właśnie miejscu musimy opuścić kurtynę tajemnicy, w nadziei, że widz przychodząc na spektakl, z ciekawości sam sobie ją odsłoni. W komedii jest również wątek miłosny. A nawet dwa… Jest – co oczywiste – rywalizacja między lekarzami. Jest również nieoczekiwany zwrot akcji, który wszystko wywraca do góry nogami. Jakby tego było mało, jest w tej sztuce nawet „Hamlet”, w amatorskim wykonaniu szpitalnego personelu. Całość jest przepleciona łatwo wpadającymi w ucho piosenkami oraz śmiesznymi dialogami, które sprawiają, że publiczność szybko odnajduje i konfrontuje swoje własne doświadczenia, które zdążyła zdobyć w kontaktach z naszym, stojącym na głowie, systemem lecznictwa. „Czy jest na sali lekarz” to dwie godziny dobrej zabawy. Dlatego to trzeba zobaczyć! 17 marca (poniedziałek) o godz. 19.00 w Teatrze Zdrojowym w Szczawnie Zdroju. Cena biletu 60 zł.
(RED)