Od 10 lat wałbrzyskie hospicjum im. Jana Pawła II jest organizatorem akcji „Pola nadziei”, która swoje źródło ma w Wielkie Brytanii. „Pola nadziei” są programem stworzonym przez organizację charytatywną Marie Curie Cancer Care. Ideą jest uwrażliwienie społeczeństwa na los osób u kresu życia, a także zbieranie funduszy i edukacja.
– W piątkowe południe odwiedziło nas kilkaset dzieci i młodzieży z wałbrzyskich szkół i przedszkoli, wszyscy przyszli sadzić żonkile, chcąc w ten sposób być bliżej ludzi ciężko i nieuleczalnie chorych. Żonkilowa cebulka zasadzona jesienią obumiera, aby wiosną rozkwitnąć jako piękny kwiat, dając nadzieję i radość naszym podopiecznym. Bardzo dziękujemy dyrekcjom szkół, młodzieży i przedszkolakom za tak liczny udział w tej corocznej akcji – podkreśla Renata Wierzbicka, prezes Polskiego Towarzystwa Opieki Paliatywnej w Wałbrzychu.
Z kolei na skwerze przy ulicy Kościuszki 20 w Szczawnie Zdroju obecni byli mieszkańcy miasta, przedstawiciele władz miasta z burmistrzem Markiem Fedorukiem i przewodniczącą rady miasta Marzeną Sobczyk oraz senator Wiesław Kilian. Stawiła się młodzież szkolna i najbardziej wdzięczni uczestnicy – przedszkolaki z wałbrzyskiego przedszkola „U Mikołaja”. Wcześniej pracownicy Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Szczawnie-Zdroju przygotowali skwer, na którym przewidziano miejsca dla cebulek żonkili. Z ustawionego w centralnym miejscu nagłośnienia płynęła łagodna muzyka. Punktualnie o godzinie 12.00 prezes Towarzystwa Miłośników Szczawna-Zdroju Iwona Czech, będąca wraz z zarządem stowarzyszenia organizatorem przedsięwzięcia w uzdrowisku, rozpoczęła akcję. Młodzież i mieszkańcy miasta przystąpili do sadzenia cebulek kwiatowych, sięgając po nie do przygotowanych wcześniej na tę okoliczność przystrojonych na żółto koszyczków wiklinowych. Z pewnością wszyscy będą teraz oczekiwać pierwszych oznak wiosny, a wraz z nią żonkili, które przypomną o 20 października 2015 roku.
– Akcja osiągnęła swój cel w wieloraki sposób: zwrócono uwagę na potrzeby chorych, którzy przecież są wokół nas; zaangażowano młodych ludzi, by szlachetna idea znalazła naśladowców i kontynuatorów i wreszcie realizuje się materialne potrzeby poradni hospicyjnej, dokładając choć małą cegiełkę pochodzącą z odruchu serc – podkreślają organizatorzy akcji w Szczawnie Zdroju.
(RED)