Złoty pociąg z Wałbrzycha i walimskie tunele to magnes, który przyciąga w nasz region rzesze turystów i poszukiwaczy skarbów. Do pokazania mamy jednak o wiele więcej, o czym świadczy dwudniowa wizyta Małgorzaty Kidawy – Błońskiej, Marszałek Sejmu RP.
Małgorzata Kidawa-Błońska ostatnią niedzielę spędziła na spotkaniu z ludźmi kultury w związku z 70 rocznicą powstania Teatru Lalki i Aktora w Wałbrzychu oraz inauguracji II Festiwalu Małych Prapremier. Duże wrażenie zrobił na niej niesamowity, kameralny klimat wałbrzyskiego teatru. Odwiedziła też Centrum Nauki i Sztuki Stara Kopalnia. – Bardzo się cieszę, że tak znamienita osoba związana z kulturą zdecydowała się na odwiedziny w naszym regionie i zapoznanie się zarówno z atrakcjami, jak i problemami, które nas dotyczą – mówi posłanka Izabela Katarzyna Mrzygłocka, która od kilku miesięcy zabiegała o tę wizytę.
Poniedziałek był dla pani marszałek bardzo obfity w spotkania z mieszkańcami Wałbrzycha i okolic. Najpierw wspólnie z posłanką Mrzygłocką i prezydentem Romanem Szełemejem poprowadziła „lekcję” wiedzy o społeczeństwie z gimnazjalistami z I LO w Wałbrzychu. Rozmowy dotyczyły różnych tematów, którymi interesują się nastolatki. – Ci młodzi ludzie są bardzo dobrze zorientowani w aktualnych problemach naszego kraju, mają swoje zdanie, ale są otwarci na argumenty – mówiła po spotkaniu marszałek Sejmu.
Kolejne spotkanie odbyło się w restauracji Bohema w Szczawnie-Zdroju, gdzie zaproszeni byli właściciele małych i średnich firma z naszego regionu. – Rozmawialiśmy o problemach, z którymi boryka się ta grupa biznesmenów i o propozycjach, jak te problemy rozwiązywać – mówi posłanka Mrzygłocka. Przedsiębiorcy nie ukrywali, że mają poczucie, iż promuje się głównie duże koncerny. Tymczasem oni również zatrudniają dużą liczbę osób i płacą podatki bez preferencji, jakie mają na przykład firmy w strefach ekonomicznych. – Z uwagą wsłuchałam tych opinii i zanotowałam wnioski, będą bardzo przydatne przy konstruowaniu przepisów wspierających przedsiębiorców – mówiła Kidawa-Błońska. Podczas spotkania znany wałbrzyski piekarz Henryk Frąckowiak zaprosił panią marszałek do odwiedzenia nowej piekarni budowanej w wałbrzyskiej dzielnicy Konradów. Ku zaskoczeniu wszystkich zebranych postanowiono natychmiast rozszerzyć program wizyty o ten punkt. Szefowa polskiego parlamentu miała więc okazję osobiście przekonać się, w jaki sposób lokalni przedsiębiorcy wykorzystują do rozwoju środki unijne.
W sali Klubu Seniora w Świebodzicach obie parlamentarzystki rozmawiały z przedstawicielami Uniwersytetów III Wieku oraz organizacji emeryckich o programach skierowanych do ludzi starszych. Jednym z nich jest „Senior Wigor”, który będzie realizowany w przyszłym roku.
Wizyta w naszym regionie zakończyła się zwiedzaniem Świdnicy. Marszałek Sejmu odwiedziła między innymi katedrę i Kościół Pokoju. – Świdnica jest miastem, które będzie mogło sięgnąć po środki z nowej ustawy rewitalizacyjnej, to piękne miasto – mówiła na konferencji prasowej w hotelu Fado.
(RED)