https://db2010.pl Tygodnik DB2010 GAZETA AGLOMERACJI WAŁBRZYSKIEJ

Siłownia, szalet, chodnik

Podzamcze, największa dzielnica Wałbrzycha, zbliża się do swojego jubileuszu powstania. W przyszłym roku będzie obchodzić 40-lecie.
 
W przeszłości zadbano o to, by osiedle było nie tylko miejską sypialnią, jak to miało miejsce w początkowym okresie jego istnienia, ale posiadało miejsca i obiekty niezbędne do funkcjonowania i było pod każdym względem przyjazne dla mieszkańców. Nadal potrzeb, m.in. kulturalnych, wypoczynkowych i sportowych jest sporo, ale ważne, by określone inwestycje nie „spadały” z planów tzw. czynników kompetentnych.
Jednym z naczelnych dziennikarskich obowiązków, jest wsłuchiwanie się w uwagi, spostrzeżenia i propozycje różnych środowisk oraz przekazywanie ich władzom. Podzamcze w dalszym ciągu dysponuje sporymi terenami wartymi pożytecznego zagospodarowania. Często mówi się o siłowni plenerowej, na urządzeniach której ćwiczyliby wszyscy, którzy przyjęli za cel utrzymywanie ciała w zdrowiu i właściwej kondycji. Czynny wypoczynek i rekreację Pod chmurką zapewnia właśnie siłownia (powietrze jest tu dodatkowym atutem), a pięknym miejscem na nią jest teren przy ul. Grodzkiej, w pobliżu kościoła parafii pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła.
W bezpośrednim sąsiedztwie siłowni powinien, zdaniem wielu wypowiadających się, powstać szalet, którego osiedle nie posiada (jeszcze do niedawna przybytki tego rodzaju były absolutną rzadkością w całym mieście). Czuję się zwolniony z potrzeby uzasadniania konieczności tego rodzaju przedsięwzięcia, a ludzi, którzy znaleźli się w opresji, jest sporo…
I wreszcie wskazywana jest pożyteczność utwardzenia ścieżki lub położenia chodnika pomiędzy ulicami Basztową a Hetmańską. W niektórych krajach na zachodzie Europy, nie buduje się od razu wszystkich dróg i chodników na terenie nowych osiedli. Władze najpierw obserwują sposoby poruszania się mieszkańców i tworzone przez nich skróty i dopiero wtedy przystępują do pracy. Taki skrót wydeptali podzamczanie na wspomnianym wyżej odcinku, ale ponieważ jest to tylko ścieżka, w okresie opadów deszczu i śniegu, tworzy się na niej błoto, które uniemożliwia szybkie przedostanie się z jednej ulicy na drugą. Chodnik znacznie ułatwiłby mieszkańcom skracanie drogi przede wszystkim do pawilonu handlowego „Bazar” oraz PSP nr 21 i przychodni zdrowia.
Potrzeby zostały wskazane. Jak ustosunkują się do nich władze? Jeżeli pozytywnie, pozostanie do określenia z jakiej puli i z jakich środków będzie możliwe sfinansowanie wymienionych (lub części z nich) przedsięwzięć.
Andrzej Basiński
 sciezka podzamcze
Ścieżka domagająca się utwardzenia.

REKLAMA

REKLAMA

Archiwalne posty