Rozmowa z Jarosławem Stachowiakiem, kandydatem na burmistrza Szczawna- Zdroju.
Proszę przybliżyć Czytelnikom swoją osobę.
Jarosław Stachowiak: – Mam 48 lat. Jestem bezpartyjny. Od urodzenia jestem mieszkańcem Szczawna – Zdroju. Moja żona Justyna jest nauczycielem wychowania fizycznego i pracuje w szczawieńskim „Ceramiku”. Mamy córkę Joannę, tegoroczną maturzystkę. Ukończyłem studia w Wyższej Szkole Zarządzania i Marketingu we Wrocławiu. Tytuł magistra uzyskałem w Wyższej Szkole Zarządzania i Bankowości w Poznaniu.
Karierę zawodową rozpocząłem w 1990 roku w Miejskim Zakładzie Komunikacyjnym w Wałbrzychu, gdzie pracowałem 10 lat. Następnie przez 12 lat byłem Kierownikiem Działu Programowania Przewozów w Zarządzie Dróg i Komunikacji w Wałbrzychu. Obecnie pracuję na stanowisku Głównego Specjalisty w Zarządzie Dróg, Komunikacji i Utrzymania Miasta w Wałbrzychu, gdzie zajmuję się przede wszystkim organizacją przewozów dla dzieci niepełnosprawnych na terenie Gminy Wałbrzych.
Nie należę do żadnej partii politycznej. Posiadam bogate doświadczenie samorządowe, które zdobyłem pełniąc funkcję radnego w 4 kadencjach. Byłem Radnym Powiatu Wałbrzyskiego, a od 2007 roku radnym Rady Miejskiej Szczawna – Zdroju. Od 2016 roku pełnię funkcję wiceprzewodniczącego szczawieńskiej rady.
W życiu prywatnym moją główną pasją są stare autobusy i motoryzacja z okresu PRL-u. Jestem właścicielem jedynego na świecie zabytkowego Ikarusa 260 z wystawowym wnętrzem. Mogę nim kierować, ponieważ mam prawo jazdy uprawniające do kierowania autobusami. Kolekcjonuję modele samochodów i autobusów. Ponadto zbieram etykiety zapałczane. Lubię podróżować, a urlopy spędzam nad polskim Bałtykiem. Spacery spędzam w towarzystwie rodziny i suczki rasy Maltańczyk. Uprawiam rekreacyjnie sport: jeżdżę na rowerze, biegam i uczestniczę w marszach nordic – walking.
Dlaczego zdecydował się Pan kandydować na urząd burmistrza Szczawna-Zdroju?
– Kończy się kolejna kadencja Rady Miasta w Szczawnie – Zdroju. Przez 2 kadencje, czyli 8 lat, byłem przedstawicielem mieszkańców w okręgu nr 5 (ul. Solicka i Różana 1-3). Nadszedł czas, aby wszystkim serdecznie podziękować za powierzenie mi tej zaszczytnej funkcji i poinformować, że dojrzałem do podjęcia decyzji o kandydowaniu na urząd burmistrza naszego miasta. Mam już odpowiednie doświadczenie, a i predyspozycje, aby wziąć odpowiedzialność za wszystkich mieszkańców Szczawna – Zdroju.
Taki zamiar miałem też 4 lata temu. Wiele osób pytało mnie wtedy o powód rezygnacji z ubiegania się o urząd burmistrza. Jednak dramat, który miał miejsce w mojej rodzinie, nie pozwolił mi skupić się na wyborach, śmiertelna choroba mojego Taty pokrzyżowała te plany, a rodzina bardziej mnie potrzebowała. Z perspektywy czasu oceniam, że była to bardzo dobra decyzja. Ten czas pozwolił mi na zdobycie dodatkowych umiejętności, wiedzy, a przede wszystkim na ukształtowanie postawy i uświadomienie sobie, że najważniejszym dla mnie jest: godność, uczciwość i wrażliwość na drugiego człowieka.
Co – jako radnemu – udało się Panu zrobić dla Szczawna-Zdroju i jego mieszkańców?
– Byłem autorem wielu interpelacji i inicjatyw, które doprowadziły między innymi do:
– zamontowania sygnalizacji świetlnej, która poprawiła bezpieczeństwo na przejściu dla pieszych w okolicy przystanku autobusowego i szkoły,
– zamontowania monitoringu, który obecnie obejmuje obszar całej ul. Solickiej i część ul. Kolejowej,
– zamontowania dynamicznej informacji pasażerskiej na przystanku autobusowym,
– ukwiecenia ulicy, poprzez umieszczenie na latarniach kwiatów ozdobnych,
– odnowienia słupów oświetleniowych,
– remontu dojazdu do nieruchomości przy ul. Solickiej 8,
– uporządkowania skarpy vis a vis marketu, gdzie wykonano nasadzenia drzew i krzewów ozdobnych,
– rozwiązywania indywidualnych problemów i spraw mieszkańców, w tym pomocy w pisaniu pism do urzędu miejskiego i innych instytucji.
Byłem jedynym radnym Rady Miejskiej w Szczawnie Zdroju w kadencji 2014-2018, który był przeciwny podwyżkom podatków na 2018 rok!
Ponadto jestem autorem:
– powołania do życia Społecznego Komitetu na Rzecz Odbudowy Zakładu Przyrodoleczniczego,
– zorganizowania koncertu Charytatywnego Wiesława Ochmana na rzecz odbudowy spalonego ZPL,
– zorganizowania zbiórek pieniężnych na rzecz odbudowy ZPL,
– eventu połączonego z prezentacją elektrycznego ekologicznego autobusu miejskiego.
A jak Pan ocenia pracę obecnego burmistrza Szczawna-Zdroju?
– Marek Fedoruk to porządny człowiek. Udało nam się wspólnie zrealizować kilka zadań. Starał się, zrobił tyle, ile mógł. Czy udało mu się zrealizować swój program i czy obudził Szczawno – Zdrój? To ocenią już wkrótce wyborcy.
Już na zakończenie, jak jednym zdaniem określił by Pan siebie w zestawieniu z kontrkandydatami?
– Realizuję – nie obiecuję!
Dziękuję za rozmowę.
Materiał pochodzi i jest finansowany przez Komitet Wyborczy Wyborców Jarosława Stachowiaka